400-letnie seminarium

400-letnie seminarium.

Gniezno nie powinno być kojarzone wyłącznie z Katedrą pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny. To także miejsce, w którym od ponad 400 lat działa seminarium duchowne, jedno z największych w Polsce. Od niedawna jest Wydziałem Teologicznym Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Obecnie kształci się w nim 87 kleryków.

Swoje nauki prowadzi tu sam metropolita gnieźnieński arcybiskup Henryk Muszyński. W związku z powiązaniem z Katedrą seminarium to przyjęło na swojego patrona św. Wojciecha. Drugim patronem jest błogosławiony Michał Kozal. Uczelnia leży u stóp wzgórza Lecha, na którym znajduje się wspomniana już wcześniej Katedra. To bliskie sąsiedztwo powoduje, że między tymi instytucjami wywiązała się szczególna więź. Zabytki świątyni są dostępne dla studentów, z kolei sami klerycy pomagają w służbie kościelnej.

Wszystko zaczęło się w 1597 roku, kiedy prymas Karnkowski zauważył niewystarczającą liczbę kleryków, którzy mogliby pomagać w katedrze. Wyszedł on z inicjatywą powołania seminarium duchownego. Dekret erekcyjny został podpisany przez prymasa 26 grudnia 1602 roku. Jest to data, w której seminarium powstaje oficjalnie.

W 1613 roku całe miasto obejmuje pożar. W znacznym stopniu ucierpiał gmach seminarium, co zmusiło jego mieszkańców do zamieszkania w publicznych kwaterach. Po 7 latach wzniesiono nowy gmach seminarium. Kolejne zniszczenia i grabieże miały związek z Potopem Szwedzkim, a odbudowa zniszczeń i powrót do normalności trwał około 40 lat.

Wiek XVIII to okres pozyskiwania środków na przebudowę gmachu. W okresie zaborów seminarium miało zostać zamknięte. Nie stało się tak dzięki uporowi biskupów i reorganizacji samej placówki. Seminarium przestało funkcjonować dopiero w 1875 roku i to na krótki czas, gdyż już następnego roku zostało reaktywowane wraz z innymi tego typu ośrodkami. Również I wojna światowa nie przerwała kształcenia w seminarium.

Duże zmiany wprowadził prymas Hlond w latach 1927-39. Sam angażował się w sprawy kształcenia kleryków. Ustalał czas wolny i zreorganizował system kształcenia. Rozbudował także sam gmach budynku seminaryjnego. Jego działania przerwał wybuch II wojny światowej. Okupant niemiecki przejął budynek. Początkowo służył on jako szpital wojskowy, później przerobiono go na szkołę policyjną dla niemieckich komendantów. Zmieniono wygląd wnętrz, które teraz przypominały koszary.

Tuż po wojnie rozpoczęto dalsze kształcenie kleryków. Ci, którzy zaczęli uczyć się przed wojną, mogli dokończyć naukę w trybie przyspieszonym. W 1978 roku seminarium przyjmuje kopię obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. W czerwcu 1979 roku w Gnieźnie przebywa papież Jan Paweł II, który spotyka się z wykładowcami i klerykami seminarium. Po tej wizycie zanotowano wzrost zainteresowania kapłaństwem. Kolejnym ważnym gościem dla społeczności seminaryjnej była wizyta Matki Teresy Z Kalkuty w 1984 roku. Od grudnia 1998 roku Papieski Wydział Teologiczny został włączony w struktury Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wreszcie rok 2002 to obchody 400-lecia powstania seminarium w Gnieźnie.

Seminarium przez lata kształciło wielu duchownych, z których część udawało się na misje zagraniczne. Jednym z najbardziej znanych absolwentów tej placówki jest prymas Józef Glemp, który przez lata przebywał w Gnieźnie. Innym absolwentem jest arcybiskup i metropolita gnieźnieński Henryk Muszyński, a także jego biskup pomocniczy Bogdan Wojtuś. Prymasowskie Wyższe Seminarium Duchowne w Gnieźnie jest uczelnią o bogatych tradycjach. Dziś nadal na wysokim poziomie kształci przyszłych księży.